Składniki:
Płatki-
– 35g mąki
– 35g miodu
– 35g cukru pudru
– 35g masła
Krem-
– 400 ml śmietany 36%
– 100 ml mleka
– 1 łyżka cukru pudru
– 3 łyżki cukru trzcinowego
– 5 żółtek
– laska wanilii
Dekoracja-
– lody
– 200ml śmietana 30%
– truskawki
– listki mięty
Wykonanie:
Masło rozpuszczamy, dodajemy miód, cukier na koniec mąkę. Szybko mieszamy 1-2 minuty, odstawiamy do wystygnięcia, wtedy ciasto robi się gęste. Najlepiej w rękach formujemy małe bardzo cienkie krążki. Układamy na brytfannie wyłożonej
papierem. Najlepiej jest zamoczyć ręce, wtedy ciasto sie nie lepi. Na papierze możemy od razu wykroić krążki.
Pieczemy w temperaturze 160 stopni aż sie zrumienią, czyli bardzo krótko
Krem:
Żółtka ucieramy z cukrem, śmietanę podgrzewamy z mlekiem i wanilią do pierwszych bąbelków i zalewamy żółtka. Mieszamy.
Przecedzamy przez sitko do foremek. Jeśli nie mamy specjalnych foremek do kremu brulee, wylewamy do zwykłej większej foremki ( potem wycinamy krążki).
Foremkę z kremem wkładamy do większej z wodą.Wkładamy do piekarnika, dokładnie przykrywamy aluminiową folią i pieczemy w temperaturze 140 st. od 40-60 minut. Wyciągamy studzimy, a następnie wkładamy do zamrażalnika do całkowitego wystygnięcia. Do dekoracji, ubijamy resztę śmietany z cukrem. Na spód wykrawamy foremką krem,
przykrywamy płatkiem, na to dajemy śmietanę, pokrojone truskawki,
znowu płatek, a na wierzch gałka lodów.
Można odrobinę polać dowolnym kolorowym sosem, ubrać listkiem mięty lub według własnej fantazji 🙂