W tym roku grzyby pojawiły się dość wcześnie. Jednak dopiero dzisiaj się wybrałam do lasu.
Mogę powiedzieć, że grzybobranie rozpoczęte :),ale jest jeden minus- strasznie dużo jest robaczywych grzybów.
Miejmy nadzieję, że po pełni będzie inaczej, ale mimo wszystko udalo się nazbierać na zachciankę.
Dla mnie rydz jest najlepszym grzybem do smażenia na maśle.
Składniki:
– rydze
– masło
– sól
Wykonanie:
Świeże rydze czyścimy nożykiem, pluczemy/ jeśli trzeba to dwa razy/, dajemy na sitko.
Wymyte grzyby dajemy na ptelnię z masłem. Smażymy na dość dużym ogniu ciągle mieszając, żeby zrobiły się rumiane. Jeśli jest mało masełka to trzeba dołożyć trochę. Na sam koniec smażenia posypujemy solą.
Podajemy z białym pieczywem.
Mniam, zaczyna się sezon grzybowy, muszę wypróbować przepis:)