Pogoda dziś bardzo śpiąca od rana 😦
Pada i pada wiec trzeba poprawić humor deserkiem do obiadu. Zbyt dużego wyboru nie mam więc będzie to co jest w lodówce. A jest swieży ananas.
Produkty:
– ananas swieży / może być z puszki /
– migdały mielone i płatki
– jajko
– czekolada lub gotowy sos do polania
– śmietanka
Wykonanie:
Ananasa obieramy i kroimy w plastry.
Do pieczenia trzeba wykroić środki bo są twarde. Do miski wsypujemy pół szklanki migdałów mielonych,wbijamy jajko, obtaczamy ananasa i opiekamy na oleju z każdej strony.Pieczemy powoli , żeby zmiękł ale żeby się nie przypalił.
Dwie łyżki migdałów w płatkach wrzucamy na patelnię bez tłuszczu ciągle potrząsając .Migdały się szybko przypalają i są niedobre, gorzkie !
A nam chodzi o to, żeby je lekko przyzłocić. Czekoladę topimy w rondelku, dodajemy trochę śmietanki.
Ananasa oblewamy polewą i posypujemy prażonymi migdałami.Jak nie mamy polewy, można polać miodem.